Archiwum 29 stycznia 2004


sty 29 2004 dwudziestyósmy list do xxx
Komentarze: 0

Nie chcę już cierpieć, ale nie mogę o tobie zapomnieć. Nie ranisz mnie już, bo zerwałam z tobą kontakt. To nie znaczy, że przestałam cię kochać, bo prawdziwa miłość nie mija. Żebyś ty wiedział co ja czuję jak cię widzę. Gdybyś mógł choć raz to poczuć... I ta okrpona tęsknota, to wszystko jest takie uporczywe. Nie daje mi spokoju. Ciągle nerwy, ciągle stres wszystko to owinięte moją miłością do ciebie jak szalem... Kocham cię malutki

do_niego_listy : :