do-niego-listy

tak bardzo chciałabym powiedzieć ci prosto w oczy to wszystko, ale... trudno w to uwierzyć, jestem nieśmiała. Jesteś tak blisko, jakbym się nie bała, mogłabym spotykać ciękilka razy dziennnie, coś jednak mnie powstrzymuje, co? Gdyby mogły spełnić się sny i marzenia. Kotku znów modlę się żebyś o mnie pamiętał, żebyś też coś poczuł. Nie mogę bez ciebie żyć, ale przecież nigdy nie żyłam z tobą. To jakiś absurd. Chciałabym sobie od nowa życie poukładać... gdybym to przewidziała ;( kocham cię

Boże jak ja tęsknię za tobą aniołku!!! Żebyś ty chciaż jedną setną tego co ja tęsknił za mną to byś nie mógł żyć ale... nie wiadomo. Wiesz, że zrobiłam sobie wróżbę na andrzejki i miałam całą noc pod poduszką karteczki z imionami męskimi i... rano wylosowałam tę z twoim imieniem... zachowałam ją. Bardzo się cieszyłam jak to zobaczyłam ale byłam też w lekkim szoku. I jak tu wróżbom nie wierzyć skoro są aż tak dla mnie korzystne? Marzę o tym, żeby kiedyś spotkać się z tobą i pogadać. Może zauważyłbyś, że nie jestem głupia... Tęsknię, tęsknię za tobą złociutki!! Właśnie zapaliło się twoje słonko na gg... popatrzę troszkę na nie. Zapłaczę... zgasło.

©©©

Co kolwiek o mnie myślisz, ja cię kocham. Nieważne, że coś nas dzieli. Sam nie wiesz jak wiele nas łączy. Wiedz, że zrobię wszystko, żeby być tam gdzie jesteś ty. Ty się dla mnie liczysz. Jesteś jedyną osobą, którą kocham... złociutki.

©©©

Kochanie, chcę żebyś wiedział, że zawsze cię kochałam i będę kochać, ale nie mam odwagi ci o tym powiedzieć, bo wiesz, pamiętasz... już dwa razy cię straciłam. Teraz już chyba na zawsze. Nigdy tego nie chciałam, myślałam, że jesteś taki jak inni... ale jednak nie, wyróżniasz się czymś. Jedyne co cię łączy z innymi to to że jesteś egoistą, chyba nie zaprzeczysz. Teraz staram się wyzdrowieć z utraty ciebie. Przecież ty nigdy nie byłeś mój, nigdy bym nie uwierzyła w to jakbym tego nie przeżyła - uroiłam sobie, że jesteś mój, że też coś do mnie czujesz, ale nie >:( egoisto! Nawet nie wiesz co teraz czuję. Mimo wszytsko to wciąż cię kocham i żyję tylko dla ciebie.

Dlaczego!!!??? Kochanie ja nie chcę stracić z tobą kontaktu, ni chcę żebyś mnie ignorował. Pragnę abyś był przy mnie, żebyś wypełniał każdą chwilę. Chcę cię zobaczyć, twój uśmiech... nigdy go nie zapomnę, jest wyjątkowy. Zresztą nie tylko uśmiech, w tobie wszystko jest lepsze, piękniejsze. Szkoda, że nie mogę ci tego powiedzieć, penie nawet o tym nie wiesz. To przykre, ale moje rozmowy z tobą nauczyły mnie czegoś - Już nigdy nikomu nie powiem, że go kocham. Ty mnie odrzuciłeś. Nie będę zaczynać wszystkiego od nowa, poddaje się. Wciąż cię kocham i tak będzie już do końca...