paź 20 2003

piąty list do xxx


Komentarze: 2

Cześć kochanie. Nie lubisz tego słowa... co ty wogóle lubisz? Wszystko co robię jest dla ciebie, nie ma minuty, w której bym o tobie nie pomyślałą. I mimo to, że zdarzyło ci się mnie wiele razy zranić (mam nadzieję że nieświadonie) nie myślę o tobie źle. Długo o "nas" myślałam, żle to wsyztko się stało. To nie tak miało wyjść, zrozum!!! Cały czas cię kocham, ten czas nie dzieli się tylko na dnie, tygodnie, miesiące... myślę że są też lata. Nie wiem co robić. Dlaczego nie mogę spojrzeć ci w oczy, wogóle na ciebie spojrzeć. Nie mogę się odezwać. Jak jesteś odczuwam dziwny strach, nigdy nie byłam nieśmiała, teraz się nie odezwę. Kolejny raz powtarzam... kocham kocham kocham!!!!!

do_niego_listy : :
20 października 2003, 21:52
SŁUCHAJ, TAK CZYTAM TWOJE LISTY I SADZE , A RACZEJ UWARZAM ZEBYŚ SOBIE DAŁA Z NIM(Z TYM CHŁOPAKIEM) SPOKÓJ JESLI CHŁOPK CIE TAK IGNORUJE TO NIE JEST CIEBIE WART WIEM WIEM TERAZ SOBIE PEWNIE MYSLISZ ZE JESTEM GŁUPIA BO PEWNIE JEST WART WSZYSTKIE SKARBY SWITA A TO BŁAD UWIERZ MI KRZYWDZISZ TYLKO SIEBIE TĄ NIEODWZAJEMNINA MIŁOŚCIA DAJ SOBIE Z NIA SPOKÓJ A RACZEJ Z TYM CHŁOPAKIEM , NAPEWNO ZNAJDZIESZ INNEGO TRZYMAAM KCIUKI PAPA
green_daze
20 października 2003, 21:12
Piękne...ja bym tego nie umiala swojemu xxx tak wyrazić tego...uczucia...

Dodaj komentarz